Urzędnicy miejscy dostaną 150 milionów złotych na modernizację alei 29 Listopada. Inwestycja ma się rozpocząć w 2018 roku i potrwa, według obietnic, maksymalnie dwa lata.
Kraków otrzyma z Centrum Unijnych Projektów Transportowych prawie 150 milionów złotych na przebudowę trasy wylotowej z miasta. – Podpisaliśmy umowę na realizację alei 29 Listopada akurat w dniu 29 listopada – mówił zaraz po sfinalizowaniu kontraktu Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. Urzędnicy szacują, że zadanie może kosztować około 200 milionów złotych.
Po dwa pasy ruchu
W ramach inwestycji powstaną dodatkowe pasy ruchu dla każdego z kierunków na całej długości. Przebudowane mają być także dwa wiadukty kolejowe. – Oprócz tego powstaną ścieżki rowerowe czy miejscami buspasy. Całość ma być oddana do użytkowania na przełomie 2019 i 2020 roku – podkreśla prezydent.
Robotnicy wejdą na plac budowy na początku 2018 roku. – Jesteśmy na etapie wyboru wykonawcy. 19 grudnia otworzymy koperty z ofertami – informuje Marcin Korusiewicz, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Pieniądze, które Kraków otrzyma z Warszawy pochodzą ze środków europejskich. – To bardzo ważna inwestycja nie tylko dla mieszkańców Krakowa, ale osób z okolicznych miejscowości, którzy wjeżdżają do stolicy Małopolski – cieszył się z podpisanej umowy Łukasz Smółka, dyrektor Gabinetu Politycznego Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Smółka zaznaczył, że również dwa zadania w sąsiedztwie miasta otrzymały wsparcie finansowe. Są to: rozbudowa drogi krajowej nr 94 na odcinku Modlnica - Giebułtów oraz na fragmencie między Zedermanem a Jerzmanowicami.
Będą utrudnienia
Przebudowa alei 29 Listopada spowoduje jeszcze większe utrudnienia na północy Krakowa. Urzędnicy odpowiedzialni za realizację inwestycji zaznaczają, że samochody będą mogły jeździć maksymalnie po jednym pasie ruchu w każdą stronę. – Czasowo nawet pewnie będziemy musieli wprowadzić ruch wahadłowy – podkreśla Krzysztof Migdał z ZIKiT-u.